Podlasie
2 sierpnia 2019
Wszystko jest w zasięgu ręki
4 sierpnia 2019

Głównym aspektem życia numerologicznych szóstek są podobno związki. Więc i mojego. Nie mogę się nie zgodzić, choć może i bym chciała. Nie zdarzyło mi się w moim krótkim życiu jeszcze poświęcić tyle uwagi i energii projektowi, pracy, działalności biznesowej, co związkom. Gdyby tak było, prawdopodobnie zbudowałabym już jakieś imperium finansowe, albo zbankrutowała kilkakrotnie, albo też i wykorzystała obie te opcje. Próbowałam, owszem, ale wreszcie, parę miesięcy temu, idąc w niezwiewnej jeszcze sukience, bo dzień był wiosenny i wietrzny, przez Londyn, poczułam, że mnie w życiu napędza romans. Skrzydeł dodają mi uczucia płynące z serca, z tego miejsca w sercu, które drga, gdy czuję energię przepływającą między mną i drugą osobą. To one powodują, że podeszwy butów mają dłuższą żywotność, bo nie ścierają się nie dotykając podłoża.

W dzisiejszym świecie asekuracji i pomysłów na samosobiewszystko z takimi refleksjami trzeba uważać. Można szybciutko zostać posądzoną o bycie mało samowystarczalną, potrzebującą albo zdesperowaną. Bo hasło „kobiety na traktory” wciąż żyje, ba, nawet ewoluuje. Sama sobie wszystko zrób, pomaluj dom, wnieść walizki, kup sobie kwiaty, powiedz sobie coś miłego, otwórz sobie drzwi, noś spodnie i spódnicę. Bądź silna i niezależna, po prostu nie chciej nic. Tak, i to się też wszystko da zrobić, przetestowałam wiele razy, działa. Ale śmieszne się staje, gdy widać, jakie zapory i pułapki te pomysły generują, gdy spotyka się dwoje ludzi. Jak powiem, że ładnie wygląda, to obrośnie w piórka. Jak powiem, że się za nią stęskniłem, to będzie miała mnie w garści. I tak dalej.. a gdzie serce? Gdzie potrzeba chwili, aby wyrazić to, co akurat w ciele krąży? Tęsknotę? Radość? Przyjemność doświadczaną z bliskości człowieka, z dotyku, czy patrzenia sobie w oczy? Znacznie łatwiej przychodzą żarty, złośliwości, i szeroki wachlarz uników oraz mechanizmów obronnych.

Wiem, że głębia połączenia istnieje. Doświadczyłam jej wiele razy w przyjaźniach. A gdy chodzi o związek kobiety z mężczyzną? Dotknęłam jej w różnych momentach mojego życia, na różnych poziomach. Ale czy w pełni? Na to nie byłam gotowa, miałam zjechaną głowę i mnóstwo barier w sobie do przekroczenia. Ale im bliżej mi do siebie, tym bliżej do drugiego człowieka. Człowiek ten może się wystraszyć, i to będzie znaczyło, że to nie ten człowiek albo, że życie ma mi coś jeszcze do pokazania i czyni to poprzez niego. Może czegoś trzeba mi się będzie jeszcze nauczyć, zbliżyć się do siebie jeszcze bardziej, wpuścić do serca jeszcze więcej miłości, zaufać mimo wszystko.

Moje sny łączą mnie ze światem tej głębi połączenia, gdy karmi duszę i serce współobecność z drugim człowiekiem. To nie jest po prostu coś dla zabicia czasu, czy wypełnienia pustki. To jest jedność.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EN