…
gdy otula mnie miasto
cieplem i spokojem
z ławką się zlewam
co czeka na dotyk człowieka
pieszczotę jego rąk
myśli pozostawiane w załomach
zmartwienia
mgłę pragnień
muskającą nagrzaną słońcem powierzchnię
uśmiechy słane bezwiednie
do świata gdzieś tam..
wzruszenia pleców
wszystko to we mnie
i ciągle chcę więcej
…